Zebranie sprawozdawcze LKS Spisz

W ostatnią sobotę marca w remizie OSP Krempachy odbyło się zebranie sprawozdawcze LKS-u Spisz za rok 2018.

Spotkanie rozpoczął prezes LKS Walenty Pietraszek. Na protokolanta wybrano Tomasza Krzysztofka. A następnie głos zabrał Paweł Pacyga, który przedstawił zebranym sprawozdanie z pracy komisji rewizyjnej. Jak podkreślił, komisja w składzie Jacek Kaczmarczyk, Józef Łukasz i on sam zebrała się 28 marca i nie stwierdziła nieprawidłowości w rozliczeniu finansowym klubu.

I tak w 2018 r. LKS miał do dyspozycji: 46.165, 60 zł, z czego 115,60 zł pozostało z 2017 r.,  45.000 zł to dotacja z Urzędu Gminy Nowy Targ, a 1050 zł było dochodami własnymi. Po zamknięciu 2018 r. w kasie pozostało na rok 2019 8,83 zł.

Dokładne rozliczenie przychodów i wydatków przedstawił zebranym radny i księgowy LKS Spisz Józef Lorenc. Po stronie tych pierwszych wymienił m.in. pieniądze uzyskane z wniosku na sekcję piłkarską w kwocie 39.000 zł oraz dotację w kwocie 6.000 zł na podpięte pod LKS strzelectwo sportowe.

Co do wydatków to w sekcji piłki nożnej w ich skład weszły: opłaty i delegacje sędziowskie, transport zawodników, utrzymanie boiska, sprzęt sportowy, opłaty regulaminowe, wynagrodzenie instruktora i wynajęcie sali. A w sekcji strzeleckiej: wynagrodzenie instruktora, tarcze, dyplomy i puchary. Każda sekcja wylegitymowała się także osobowym wkładem własnym na realizację przyjętych zadań. Były to m.in.: transport zawodników prywatnymi samochodami, wolontariat w utrzymaniu boiska i inne…

W toku dyskusji i wolnych wniosków zaapelowano o utrzymanie porządku w szatniach, zwłaszcza po rozegranych meczach. Podjęto też temat konieczności zmodernizowania szatni dla zawodników. I tu obecny na sali sołtys Józef Pietraszek wezwał zawodników do uczestnictwa w zebraniach wiejskich i poruszenia kwestii wydzierżawienia przez gminę Nowy Targ terenu, na którym znajdują się amfiteatr i szatnie. Gdyż – jak podkreślił – dopiero wtedy będą realne szanse na uzyskanie środków na ich modernizację z budżetu gminy.

Innym, punktem istotnym dla tego spotkania LKS-u była potrzeba znalezienia trenera dla młodzików. Z powodu wykruszenia się młodych, nie ma już sekcji juniorów. Dlatego tak istotne jest, żeby zainteresowane piłką dzieci szkolił profesjonalny trener z dobrym podejściem do najmłodszych. Nawoływano też do zarażenia synów miłością do sportu, bo jeśli nie będzie zainteresowanych, zatrudniony trener nie będzie miał kogo uczyć.

Postanowiono też raz na zawsze rozwiązać problem pozostających po imprezach w Łęgu śmieci. I tu sołtys Józef Pietraszek zaproponował, żeby prezes LKS wypełnił deklarację na śmieci przemysłowe, a wtedy firma Empol będzie zabierała odpady bezpośrednio z Łęgu.

Na tapetę wróciła też kwestia koszenia boiska oraz potrzeby rozwiązania problemu ryjących je kretów.

 

 

 

Facebook Comments