Zabrzmiały dzwony głoszące Zbawienie!

Przy wtórze dzwonów zabrzmiało późnym wieczorem Chwała Bogu na wysokościach! A jeszcze później głoszące Zmartwychwstanie Te Deum.

Wielka Sobota to drugi dzień w roku liturgicznym, w którym nie odprawia się Mszy św. Po zapadnięciu zmroku i poświęceniu ognia, następuje niezwykle bogata Liturgia Słowa. Trwa ona przeszło godzinę, a w jej skład wchodzą psalmy, czytania ze Starego i Nowego Testamentu oraz homilia.

Żydzi początek nowego dnia liczyli od zapadnięcia zmroku, stąd też, choć według naszego pojęcia w Wielką Sobotę odprawiana jest Msza św., to według ich rachuby zaliczana jest ona do dnia Zmartwychwstania Pańskiego. Kiedy więc noc nabrała swojej głębi i “nastał nowy dzień”, rozpoczęła się, poprzedzająca Eucharystię, Liturgia Chrztu. Najpierw uroczyście w litanii wywaliliśmy wstawiennictwa Wszystkich Świętych, a następnie ks. proboszcz włożył zapalony Paschał do wody, poświęcając ją. Zaraz potem przy zapalonych świecach nastąpiło odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych i przygotowanie do niesprawowanej od Wielkiego Czwartku Eucharystii.

Nasze obchody Wielkiej Soboty rozpoczęły się o godz. 18 poświęceniem ognia przed kościołem. Po pobłogosławieniu rozpalonych przez strażaków płomieni ks. proboszcz zapalił od nich Paschał oznaczony rokiem 2024, a następnie uroczyście wniesiono go do kościoła.

Po wygłoszeniu okolicznościowej homilii, w której ks. Zbigniew podkreślił, że najważniejsze dla chrześcijaństwa sprawy zawsze działy się pod osłoną nocy – jak choćby narodzenie Pana Jezusa czy Jego powstanie z martwych, licznie zebrani wierni przyjęli Komunię świętą. Ostatnim elementem tej niezwykłej Wielkiej Nocy było radosne “Alleluja, Jezus żyje” i procesja rezurekcyjna.

Facebook Comments