Ogród jak narkotyk
Oszałamiającego zapachu różanych krzewów oczywiście, że nie opiszę. Ale może choć trochę oddam zdjęciami… Z radością przyjęłam dziś kolejne zaproszenie do ogrodu p. Zofii Łukasz. Zaalarmowana stwierdzeniem: „teraz, bo jak spadnie deszcz, będzie po wszystkim”, […]