Tyle śniegu wszędzie, zaspy i konary ciężkie od białego puchu, postanowiliśmy więc zrobić trochę zimowych zdjęć w strojach ludowych.
Użyliśmy w sesji bardzo starych strojów: kożuch spiski biały z drugiej połowy XIX w. (mogą nosić go zarówno kobiety, jak i mężczyźni), baranica (z karakułów) z przełomu XIX i XX w., chustki na głowę mające ponad 100 lat oraz czepiec i fartuch. Sukmany zrekonstruowano 22 lata temu na wzór XVIII – XIX wiecznych sukman męskich.
Bywały sekundy, kiedy przestawało padać, ale mimo wielkich płatków śniegu padających z nieba, postanowiliśmy robić zdjęcia. Wszak zima się jeszcze nie kończy i jestem przekonana, że będzie okazja do zrobienia fantastycznych zdjęć. Nie obyło sięteż bez “kąpieli śnieżnej” – zawsze ktoś musi wylądować w śniegu.
Dziękuję Paniom i Panom za poświęcony niedzielny i świąteczny czas – święto Trzech Króli – na zrobienie pamiątkowych zdjęć. Zrobiliśmy kilkaset zdjęć. Oto niektóre z nich.
Tekst i zdjęcia: Maria Wnęk