Wychowankowie Leokadii Surmy i uczniowie polonistki Agaty Bryi już po raz piąty przedstawili w kościele program artystyczny poświęcony 100-leciu odzyskania przez Polskę niepodległości.
Dzieci za kilka dni staną się uczniami klasy VII i – jak nadmieniają obie nauczycielki – bardzo chętnie angażują się w różne tego typu przedsięwzięcia. Pomysł, żeby po odprawieniu nabożeństwa z cyklu nowenny jubileuszowej przed 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, dodatkowo przypomnieć wiernym, za co tak naprawdę dziękujemy, wyszedł od samego ks. arcybiskupa Marka Jędraszewskiego jeszcze w lutym. – Dostaliśmy jako parafia taką sugestię. Zwróciłem się więc do szkoły z propozycją zorganizowania takiego cyklu. Zawsze ma on miejsce w ostatni wtorek miesiąca. I dalej to już wielka zasługa naszych pań nauczycielek i i ich podopiecznych – wyjaśnia ks. proboszcz Dariusz Ostrowski.
Tym razem przed uczestnikami nowenny i odprawionej tuż po niej Mszy św. uczniowie przywołali przyczyny wybuchu w 1863 r. powstania styczniowego. Podali najważniejsze fakty z tej nierównej walki Polaków z zaborcami. Przywołali największych bohaterów. Zaśpiewali patriotyczne pieśni. – Cykl jest tak pomyślany, że przedstawia dzieje zniewolonej Polski od rozbiorów aż do pamiętnej daty 1918 r. – tłumaczy Agata Bryja. – W kolejnym, który odbędzie się wyjątkowo 18 września, skupimy się jeszcze na symbolach narodowych.
Osobny, bardzo mocny akcent niepodległościowy położył także ks. proboszcz, który w swojej homilii nawiązał do idei trzeźwości narodu, łącząc ją z walką o wolność Polski. Padły przy tym nazwiska takich wielkich propagatorów trzeźwości i duchownych, jak: ks. Jerzego Popiełuszki, ks. Stanisława Zycha czy założyciela Ruchu Światło-Życie i twórcy Krucjaty Wyzwolenia Człowieka Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. – Bo tylko trzeźwy człowiek jest wolny. I tylko trzeźwy człowiek może stać się społecznikiem i zaangażować się w walkę wyższe dobro – przekonywał ks. proboszcz.