Kopały, kopały i wykopały… 1. miejsce w Łopusznej!

Czego to nie można było doświadczyć w minioną niedzielę w Łopusznej? Było deptanie kapusty, zbieranie gruli, prucie pierzy, powroty z zagranicy i bardzo uczynny chłop.

Przegląd Artystyczny Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Nowy Targ odbył się w niedzielę po raz 4. Tradycyjnie jego gospodarzem był Gminny Ośrodek Kultury. Przed licznie zebraną publicznością w szranki poszły spiskie i podhalańskie gaździnki łącznie z 15 kół. A konkurowały ze sobą w 2 kategoriach: scenek rodzajowych i śpiewu. – To, co tutaj pokazujecie i czym się zajmujecie jest bardzo ważne i cenne. Sam bardzo dobrze pamiętam moją mamę śpiewającą podczas dojenia krów – podkreślał, poproszony o oficjalne otwarcie przeglądu wójt.

I tak panie z KGW w Dębnie, Pyzówce, Nowej Białej, Harklowej, Ostrowska, Gronkowa i Szlembarku zaprezentowały się widzom i jurorom ze swoim śpiewem. A gospodynie z Waksmundu, Rogoźnika, Krempach, Dursztyna, Morawczyny, Łopusznej, Długopola i Obidowej z aktorską grą. Jedne na scenie debiutowały, inne ten pierwszy raz miały już szczęśliwie za sobą, a jeszcze inne czuły się na scenie jak ryby w wodzie.

I tak o niekoniecznie bezbolesnych powrotach zza Wielkiej Wody opowiedziały panie z Rogoźnika. A niepraktykowane już po chałupach prucie pierza przypomniały gaździnki z Łopusznej i Obidowej. Wyższość podhalańskiej kuchni nad nowomodnymi pomysłami Magdy Gessler udowodniły waksmundzianki, a nad udzielającym się po chałupach chłopem lamentowały morawczynianki. Z kolei KGW z Dursztyna pokazało tradycyjne ogrywanie moji, krempaszanki zbieranie gruli, a debiutujące na scenie KGW z Długopola przypomniało deptanie kapusty.

– Tak sobie wszystkie myślałyśmy, co by tu tym razem przedstawić…  i padło na zbieranie gruli – relacjonowała w kuluarach przewodnicząca krempaskiego koła Irena Kowalczyk. – Była to bardzo ciężka praca, w której kobiety sobie pomagały. A i niejednokrotnie zabierały ze sobą w kołyskach dzieci. Sama nie bardzo już to pamiętam, ale jeszcze wiem, jak wyglądała taka kołyska i taki grostuch, w którym huśtało się dzieci. 

Po obejrzeniu wszystkich scenek i wysłuchaniu wszystkich śpiewów, jury przyznało następujące nagrody. W kategorii śpiew: 1. miejsce otrzymały Ostrowsko i Gronków, 2. Harklowa i Nowa Biała, 3. Dębno, Pyzówka i Szlembark. A w kategorii scenka rodzajowa najwyższe 1. miejsce wywalczyły Krempachy, 2. Łopuszna, Długopole, Rogoźnik i Waksmund, a 3. Dursztyn, Morawczyna i Obidowa. Prócz symbolicznych dyplomów i gratulacji z rąk wójta Jana Smarducha, wszystkie gaździny odebrały także nagrody pieniężne.

 

Zdjęcia: Krystyna Waniczek i Franciszek Pacyga

Facebook Comments