Dziś wielkie święto wszystkich parafian. Imieniny św. Marcina!
Z tej okazji tradycyjnie odprawiono dwie uroczyste sumy odpustowe. Pierwszą o godz. 9.30 sprawował w języku polskim ks. mgr Andrzej Wasilewski-Kruk, wikariusz parafii św. Bartłomieja w Niedzicy i nie zabrakło w niej nawiązań 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Zaś drugą, w języku słowackim, odprawił o godz. 11.30 ks. Andriej ze Słowacji.
– Zastanawiacie się pewnie, dlaczego św. Marcin ofiarował żebrakowi tylko połowę swojego płaszcza? Dlaczego nie oddał mu go w całości – pytał w kazaniu ks. Andriej. – Zrobił tak, gdyż tylko połowa płaszcza była jego własnością. Druga w sposób symboliczny należała się cesarzowi. A skoro tak było, nie mógł rozporządzać nie swoją własnością – przekonywał z pasją kaznodzieja.
Zresztą całe wygłoszone przez niego kazanie było głębokim studium kondycji ludzkiej – w odniesieniu do Boga i do drugiego człowieka. I tak poprzez pryzmat św. Marcina, patrona parafii – jego uczciwości, chęci niesienia pomocy, żarliwej miłości i wiary ks. Andriej zwrócił uwagę słuchaczy na wagę trzech tak istotnych rzeczy, jak: rozum – którego musimy używać, żeby poznać prawdę; wola – potrzebna do spełniania dobrych uczynków i miłość – która rośnie i pomnaża się w miarę jej dzielenia.
– I co z tego, że ktoś wie, jak pomnożyć swój majątek, kiedy żyje tylko dla siebie? Nie widzi obok drugiego człowieka? W oczach Pana Boga takie życie jest zmarnowane – przekonywał ks. Andriej.
Tradycyjnie po sumach odpustowych odbyły się uroczyste procesje wokół kościoła z asystą krempaskiej orkiestry dętej. A że pogoda dopisała w tym roku wyjątkowo, pięknie prezentowały się założone na tę okoliczność spiskie stroje.
