Wiele osób na czas Wielkiego Postu postanawia coś zmienić w swoim życiu. A jeśli nie zmienić, to chociaż ograniczyć swoje zachcianki lub potrzeby.
Oto propozycja kilku prostych działań… Drobiazgów… Ale paradoksalnie, trudniejszych do wykonania niż modne rzucanie papierosów, nieużywanie alkoholu czy niejedzenie mięsa w tym okresie.
Postanowienia nie są moje. Dostałam je. A że wydają mi się trafne i celne, postanowiłam, że puszczę je w obieg.
A jeśli choć jednego z nich uda mi się dotrzymać, to będę z siebie naprawdę dumna!!
I Wy też będziecie 🙂