Na zdjęciach z Bożego Narodzenia w naszym kościele parafialnym widać nie tylko liturgię, ale spotkanie — Boga, który przychodzi cicho, i ludzi, którzy przyszli z wiarą.
Kamienne mury pamiętają wiele pokoleń modlitw, a tej nocy znów stały się Betlejem. Każdy gest, spojrzenie i dźwięk kolędy przypomina, że tajemnica Wcielenia nie jest wspomnieniem, lecz wydarzeniem, które wciąż się dzieje — także tu, między nami.
Czas jakby na chwilę zwolnił. Zwyczajne twarze rozświetlone niezwyczajnym sensem, dłonie złożone w modlitwie, oddech wspólnoty zsynchronizowany z rytmem liturgii. Boże Narodzenie nie potrzebuje wielkich słów — wystarczy obecność.
Boga w Eucharystii i człowieka, który pozwala się odnaleźć
Facebook Comments
