Tradycja posypywania popiołem na znak pokuty sięga VIII w. Od XI stulecia zwyczaj ten przyjął się w całym Kościele. W środę popielcową Kościół odwołuje się do symboliki popiołu. W VIII i IX w. posypanie głowy popiołem wiązało się z publiczną pokutą.
Popiół przypomina o naszej grzeszności, słabości, ułomności, przemijalności, krótkości życia, o śmierci. Ale Popielec odkrywa przed nami także drugą, r a d o s n ą prawdę: Człowiek ma zawsze możliwość powrotu do Boga. Zamiast iść ku śmierci, może zmienić kierunek, czyli nawrócić się.
Gdy kapłan posypuje głowy popiołem, wypowiada słowa Jezusa: “Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.
Już w pierwszym czytaniu znajdujemy takie oto słowa:
“Nawróćcie się do Pana Boga waszego!
On bowiem jest łaskawy, miłosierny,
nieskory do gniewu i wielki w łaskawości,
a lituje się na widok niedoli.
Kto wie? Może znów pożałuje
i pozostawi po sobie błogosławieństwo”. Jl 2, 13-14
W drugim czytaniu podobnie:
“W czasie pomyślnym wysłuchałem ciebie,
w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą.
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia”. 2 Kor 6,2
A w Ewangelii możemy wyczytać, że Ojciec, który widzi w ukryciu, zauważy i nagrodzi wszelkie nasze dobro.
I to jest ta Dobra Nowina, którą głosi nam Słowo Boże w Popielec.
Tekst: Krystyna Szewc
Facebook Comments