Site icon Krempachy

Widzieli nas w Ameryce, Azji, a nawet w Afryce :)

Rok funkcjonowania nowej strony za nami. Oto jak wyglądał on w statystykach.

Wszystkich odsłon było 205 099, a użytkowników 54 810. Najwięcej wyświetleń, co oczywiste, zrealizowano z Polski – bo 150 784. Tuż za nią uplasowały się Stany Zjednoczone z liczbą 34 156 wejść. Trzecia pod względem częstotliwości zaglądania na stronę była Wielka Brytania – 3 270 wejść. A nieco za nią Szwecja – 3 076 odsłon. Pierwszą piątkę zamknęły Niemcy, z których oglądano nas 2 619 razy.

I co tu dużo mówić?! Minął rok, w którym nie dałabym rady obskoczyć 2 portali jednocześnie, pracując na etacie i dorywczo, gdyby nie wspaniała współpraca i wielka życzliwość Was wszystkich! A zwłaszcza:

Franciszka Pacygi, który przez lata zajmował się prowadzeniem krempaskiej strony internetowej i który najlepiej wie, co jest dla niej dobre! Zawsze mogłam na niego liczyć – czy w zrobieniu relacji z budowy kanalizacji i oczyszczalni ścieków, czy w obecności na różnego typu uroczystościach,

sołtysa wsi Józefa Pietraszka, który ułatwia mi życia podsyłaniem swoich ogłoszeń, apeli i obwieszczeń. Bo jasnym jest, że skoro nie mieszkam w Krempachach, trudniej byłoby mi zlustrować wszystkie tablice ogłoszeń,

ks. Dariusza Ostrowskiego – który, podobnie jak sołtys, regularnie przesyła intencje i ogłoszenia, dbając przy tym o aktualność zamieszczonych na podstronie parafii informacji,

kierowniczki WDK Marii Krzysztofek – która nie tylko jest dobrym duchem tego ośrodka, ale też cechuje ją zatroskanie o to, by wszystko, co warte pokazania, pokazać światu!

założycielki Zielonego Jawora Marii Wnęk – która podobnie jak kierowniczka WDK dwoi i się i troi, by promować tradycję i kulturę spiską. I na której zdjęcia i relacje z rożnych występów czy festiwali zawsze mogę liczyć!

OSP Krempachy, LKS Spisz Krempachy i LOK Krempachy – które, nie wiedzieć dlaczego, nie uciekają wcale przed zdjęciami i zawsze przyjmują mnie z sympatią i uśmiechem na twarzy:)

– dziękuję też Janowi Krzysztofkowi i Sławomirowi Pęcakowi za wszystkie ich zdjęcia i relacje!

Bez Was ta strona nie byłaby możliwa!

 

 

 

Facebook Comments
Exit mobile version