Styczeń to miesiąc podsumowań działalności za rok ubiegły organizacji wiejskich.
Rokrocznie zarząd Towarzystwa Słowaków w Krempachach organizuje takie spotkanie, zaprasza swoich członków i sympatyków oraz gości z poza Krempach – także na wspólne biesiadowanie. Jako że jest to już okres poświąteczny, ostatnimi laty zebranie to nazywane jest Spotkaniem Noworocznym. Tegoroczne odbyło się w sobotę 19 stycznia.
Spotkanie w WDK rozpoczęła Monika Pacyga – prezes koła Krempachy, która przywitała zebranych, podziękowała członkom zarządu za udzielone jej zaufanie i aktywną pomoc podczas całorocznej działalności koła. Minutą ciszy uczczono też pamięć zmarłych członków koła.
Nasze koło jest współorganizatorem corocznej imprezy kulturalnej Ostatki-Fašiangy, Dni Słowackiej Kultury w Małopolsce, spotkań z młodzieżą uczęszczającą na naukę języka słowackiego, zorganizowało też 2 wycieczki na Słowację, a dla najmłodszych postarało się o lekcję wyrobów ozdób świątecznych i tradycyjnych wypieków.
Podziękowania należą się Annie Krzysztofek za naukę języka słowackiego naszych byłych diakonów. Gośćmi honorowymi byli Sekretarz Generalny TSP – Ĺudomir Molitoris, redaktorzy Źivota – Milica Majeriková-Molitoris i Dorota Moś oraz Józef Pietraszek – Sołtys.
Z programem życzeń noworocznych, życzeń Sto lat dla Babć i Dziadków, śpiewania kolęd i gry na skrzypcach wystąpiły uczennice z podstawówki i gimnazjum, prowadzone przez nauczyciel Marię Surmę oraz Annę Krzysztofek. Następnie na scenę wbiegli członkowie znanej już formacji tanecznej Dolina. W nowym programie i częściowo nowych strojach wykonali standardowe programy taneczne z rejonu Horehronia i Spisza w choreografii Józefa Lorenca i Marka Bryi. Wspólny śpiew i tańce rozkręciły się na całego. Wesoła zabawa trwała do późnych godzin. Tradycji stało się zadość.
Noworoczne spotkanie zaszczycili także przedstawiciele innych kół: z Kacwina, Nowej Białej, Trybsza, Czarnej Góry i Jurgowa oraz ze Słowacji – za co im serdecznie dziękujemy!
O poczęstunek dla wszystkich zebranych zadbały nasze wspaniałe gazdynie, członkinie zarządu.
Brawo! Więcej takich imprez w ciągu roku.
